poniedziałek, 11 lipca 2016

"Trzynaście powodów" Jay Asher (46)

Każdy z nas spotkał się pośrednio z problemem samobójstw. W ten sposób zginął ktoś z naszych znajomych, z mieszkańców naszego miasta, ktoś z naszego otoczenia. Ale dlaczego to zrobił? Możliwe, że nigdy się nie dowiemy.


Nastoletnia Hannah Baker dwa tygodnie temu popełniła samobójstwo. Clay Jensen po powrocie ze szkoły znajduje przed domem paczkę z 7 kasetami magnetofonowymi. Po włączeniu pierwszej, słyszy głos Hannah, która wyjaśnia, dlaczego odebrała sobie życie.

Towarzyszymy Clayowi w ciągu doby, podczas której chłopak słucha taśm nagranych przez dawną koleżankę i udaje się w opisywane przez nią miejsca. Zaznaczone kursywą zapisy z nagrań są uzupełnione wspomnieniami i przemyśleniami chłopaka. Każda z taśm jest poświęcona kolejnemu powodowi - osobie, która wpłynęła na życie dziewczyny. Dla niej wydawało się to śmieszne, nie miała świadomości jak bardzo odbijało się to na życiu Hannah.
"Sama słyszałam już tyle wersji, że nie wiem, która cieszy się największym wzięciem. Ale wiem, która ma najmniejsze. Prawda. Teraz już zawsze będziecie ją pamiętać."
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to przeciętna młodzieżówka. Ale mną ta lektura wstrząsnęła. Wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie pozwalała oderwać się od czytania na dłuższy czas. Opowieść Hannah, tak tragiczna, skłoniła mnie również do przemyśleń. Jak bardzo nasze, wydawałoby się nic nieznaczące, codzienne decyzje mają wpływ na życie innych? Jak dziecinne żarty i dokuczanie może zmienić życie ofiary?

Warto poświęcić dwa dni na lekturę Trzynastu powodów samobójstwa Hannah, na chwilę zatrzymać się i zastanowić, czy w naszym otoczeniu nie ma potrzebujących naszej pomocy. Miałam nadzieję, że ktoś jej pomoże, przerwie jej samotność, a książka zakończy się inaczej, niż powiedziane było na początku. Ale to historia z grupy tych, które mogłyby zdarzyć się naprawdę - w prawdziwym życiu nie brakuje nieszczęśliwych zakończeń.

ocena: 5+/6 (Powyżej Oczekiwań +)

"Trzynaście powodów" Jay Asher, tytuł oryginału: Thirteen Reasons Why, przełożyła Aleksandra Górska, wyd. Rebis 2015, 271 stron, 1/1

16 komentarzy:

  1. Myślę, że książka faktycznie porusza istotny problem, dlatego też mam ochotę po nią sięgnąć.
    Pozdrawiam,
    A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Sądzę, że zrobiłaby na mnie spor wrażenie i wywołała wiele emocji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam, że na podstawie książki powstaje serial :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, tego nie wiedziałam. o ile już powstanie to chętnie zobaczę :)

      Usuń
  4. Zdecydowanie będę chciała zapoznać si3 bliżej z ta historią 😀

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam w planach tę książkę, a Twoja recenzja zachęca jeszcze bardziej;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jedna z moich ulubionych książek. Urzekła mnie bardzo i nie mogę się doczekać, aż przeczytam ją drugi raz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Temat samobójstwa przedstawiony jest tutaj w taki sposób, że nie mogę tej książki nie przeczytać.
    I faktycznie, chyba każdy ma w swoim otoczeniu osobe, która popełniła samobójstwo bądź znała kogoś, kto to zrobił. To straszne, ale coraz częstsze zjawisko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszy mnie Twoja pozytywna recenzja, tym bardziej, że wczoraj wypożyczyłam sobie ten tytuł:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać. Lubię takie tematy - samobójstwa, narkotyki itd. Możliwe, że kiedyś sięgnę po tę lekturę :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tę książkę już od jakiegoś czasu w swoich zbiorach, ale tak jakoś nie mogę się za nią zabrać. Twoja recenzja jednak zachęca, więc może w najbliższym czasie ją przeczytam :) Pozdrowienia!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam ja i nawet zastanawiałam się nad zakupem, ale obawaiłam się, że będzie cięzka i taka... toporna? CHodiz mi o nastrój opowieści. Ale masz rację, w naszym otoczeniu dochodzi do samobójstw i pośrednio każdy miał z nimi stycznośc. Może jednak się przełamię i po nią sięgnę w przyszłości ;)

    PS. Nominowałam Cie do LBA ;)
    Tutaj znajdziesz wszytskie informacje:
    https://doinnego.blogspot.com/2016/07/lba-1.html
    Pozdrawiam ciepło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, język jest "lekki" i czyta się bardzo szybko. dziękuję za nominację :)

      Usuń
  12. Ta książka jest cudowna. Uwielbiam książki grube, bo zawsze uważałam że można tam więcej zawrzeć, ale po przeczytaniu tej książki zmieniłam zdanie. Taka niepozorna, a tak dużo przekazuje.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam książkę w planach, interesuje mnie od dawna. Mam nadzieję, że niedługo ją przeczytam!

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Cieszę się, że wyrażasz opinię na temat mojego tekstu! Nie musisz zostawiać adresu swojego bloga, zajrzę do Ciebie w wolnej chwili :)