poniedziałek, 28 listopada 2016

"Moje serce i inne czarne dziury" Jasmine Warga (69)


Ostatnio zauważyłam, że w literaturze zapanowała moda na samobójstwa, lub ciągle trafiam na książki z takim motywem. Może nie jest ich tak dużo, jak kiedyś wampirów, ale... Za mną już 13 powodów Jay Asher, Wszystkie jasne miejsca Jennifer Niven, Plaga samobójców Suzanne Young, a dziś przyszedł czas na Moje serce i inne czarne dziury Jasmine Wargi. Trafiłam jakiś czas temu na kilka pozytywnych opinii o tej książce, wzięłam ją pod wpływem impulsu z bibliotecznej półki.

Szesnastoletnia Aysel podjęła już decyzję, że chce się zabić. Na portalu dla samobójców spotyka siedemnastoletniego Romana, który zostaje jej partnerem. Razem chcą ze sobą skończyć 7 kwietnia.

Akcja książki rozpoczyna się 12 marca, na początku każdego rozdziały podana jest data oraz liczba dni dzielących bohaterów i 7 kwietnia. Historia jest ukazana z perspektywy Aysel, która czasem ma nawet śmieszne spostrzeżenia na temat otaczającego ją świata. Dziewczyna określa siebie jako córkę psychotycznego przestępcy. Dzięki temu dokończyłam tę lekturę, chcąc się dowiedzieć, co takiego zrobił jej ojciec. Czytelnik jest trzymany w niewiedzy aż do finału, a jego ciekawość jest podsycana pojedynczymi szczegółami, z których nie sposób czegokolwiek wywnioskować. Bohaterowie nie do końca mi się spodobali. Niby mają swoje dziwactwa, ale ich charaktery zmieniają się zbyt łatwo i szybko. Niestety, tracą przez to wiarygodność.
"Dużo myślałam o energii wszechświata. Skoro nie można jej stworzyć ani zniszczyć, tylko przenieść, jak myślisz, co dzieje się z energią ludzi po ich śmierci?"
Moje serce i inne czarne dziury opowiada o nastolatkach, którzy chcą popełnić razem samobójstwo. Ale dla mnie główną problematyką jest to, jak wielką krzywdę mogliby wyrządzić swoim bliskim. Roman ma kochającą matkę, która bardzo o niego dba. Właśnie sceny z jej udziałem, te małe gesty, znaczące tak wiele, wywołały we mnie największe emocje. Myślę, że jeśli ma się wsparcie bliskich to nie ma takich problemów, których nie można pokonać.

Okładka bardzo by mi się podobała, gdyby nie ta całująca się u góry para. Wyglądają tak sztucznie. Do tego ten tablet i słuchawki... W żaden sposób nie nawiązujące do treści książki. Najbardziej jednak denerwuje mnie spojler, znajdujący się w dolnej części okładki. Przeczytaj te dwa zdania i już wiesz, jak skończy się ta powieść. Nie musisz jej czytać. Dlaczego wydawca popełnił tak wielki błąd?

Ponarzekałam, a za najlepszą część książki uznaję cytat, który znajduje się na jej początku: The real voyage of discovery consists not in seeking new landscapes, but in having new eyes. Marcel Proust.

Powieść Jasmine Wargi ma swoje wady i zalety. Jest to pozycja bardzo lekka, o której szybko zapomnę. Spodoba się młodszym czytelnikom. A jeżeli szukasz książki o tematyce związanej z samobójstwem, sięgnij po 13 powodów Jay Asher.

ocena: 3/6 (Nędzny)

Moje serce i inne czarne dziury Jasmine Warga, tytuł oryginału: My heart and other black holes, przełożyła Ewa Kleszcz, wyd. Burda Książki 2016, 312 stron

17 komentarzy:

  1. Ogółem książka była całkiem, całkiem, nie wspominam jej jakoś źle. Natomiast "13 powodów" jeszcze nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co dobrego masz w tej szklaneczce? :D
    http://justboooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gin z tonikiem i cytryną <3 gdyby nie ten motyw z rodziną to napisałabym, że tę książkę najlepiej czytać pijąc alkohol :D

      Usuń
  3. Raczej nie interesują mnie już takie książki typowo dla nastolatków...

    Pozdrawiam, Przy gorącej herbacie

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładka tej książki jest brzydka... ehh, no dobra, trochę przesadziłam - może nie brzydka, ale nijaka :/ Już chyba amerykańska z tymi przeszyciami/kołtunem z nici bardziej rzuca się w oczy.
    Książkę może kiedyś przeczytam, ale raczej tylko wtedy, jak uda mi się ją wypożyczyć z biblioteki, bo nie zamierzam jej kupować.
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. amerykańskiej okładki nie widziałam, pojawi się w okładkowym zawrocie głowy :D

      Usuń
  5. No proszę, a ja do tej pory słyszałam same wręcz spazmatyczne piski z zachwytu nad tą książką. Mimo Twojego zdanie chcę ją sprawdzić, gdyż tematyka mnie interesuje, może opowiem się po Twojej stronie, a może będę miała zgoła inne zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moda na takie książki była już jakiś czas temu, rok, może pół... Teraz chyba znów się zaczyna, nie mniej jednak jak na razie ten temat mi się jeszcze nie przejadł, więc od czasu do czasu pewnie sięgnę po coś tego typu. Miałam okazję przeczytać tą powieść i spodobała mi się nieco bardziej niż tobie, ale moje odczucia niewiele się różnią od twoich.

    Pozdrawiam cieplutko ^^
    Książki bez tajemnic

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja pieprze xD Spoiler z przodu okładki, no tego jeszcze nie grali xD
    A ja byłam zaszokowana, że Dary anioła zawierają mega spoilery, ale z tyłu, a tutaj sytuacja pobiła wszystko...
    Chociaż jeszcze lepsze jest "Kiedy odszedłeś" - tytuł największym spoilerem wszech czasów xD

    Chyba po prostu trafiasz ostatnio na książki z wątkiem samobójstwa, bo z tego, co wiem - wiele ich nie ma :)
    A książkę sobie podaruję :)
    Kasia z Kasi recenzje książek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedy odszedłeś - też zauważyłam ten spojler i zupełnie nie mam ochoty na książkę.

      Usuń
  8. Bardzo interesujący tytuł, jednak raczej się z nim bliżej nie zapoznam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo chciałam przeczytać, ale po Twojej recenzji zaczynam się zastanawiać czy na pewno chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trochę zaczęłam mieć obawy co do lektury, bo jeszcze jest przede mną, a tu trochę wad się jednak pojawiło. No ale przeczytać na pewno przeczytam, bo książka czeka na półce. Mam tylko nadzieję, że jednak bardziej mi się spodoba niż Tobie, bo trochę się nakręciłam na ten tytuł przed jego premierą.

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Cieszę się, że wyrażasz opinię na temat mojego tekstu! Nie musisz zostawiać adresu swojego bloga, zajrzę do Ciebie w wolnej chwili :)