piątek, 8 lipca 2016

English Matters #59 + wydanie specjalne #18, Business English Magazine #54

Skończyłam drugi rok studiów a wraz z nim końca dobiegł lektorat, a tym samym moja regularna, narzucona z góry nauka angielskiego. W dzisiejszym świecie bez drugiego języka ani rusz, a każdy kolejny pomaga w znalezieniu dobrej pracy i umożliwia podróżowanie. Dlatego kiedy otrzymałam propozycję współpracy od wydawnictwa Colorful Media, które wydaje magazyny dla uczących się języków (oprócz angielskiego również rosyjski, włoski, niemiecki, hiszpański, francuski), z radością powiedziałam "tak". Kilka dni temu otrzymałam przesyłkę, w ładnej, kolorowej kopercie (!), o której zawartości dziś opowiem.

Uważam, że tego typu magazyny są bardzo dobrym sposobem na naukę nowych słówek, jeśli posiadamy podstawy danego języka. W każdym numerze każdy znajdzie coś dla siebie. Poświęcając kwadrans dziennie, np podczas picia porannej kawy można przeczytać jeden artykuł - robiąc tak regularnie, słówka same będą wskakiwać do naszej głowy. Trudniejsze wyrazy oraz frazy we wszystkich artykułach są podkreślone (lub oznaczone cyferką) i wytłumaczone na tej samej stronie wraz z transkrypcją fonetyczną, a całych artykułów można wysłuchać na stronach internetowych lub używając kodu QR.

ENGLISH MATTERS # 59/2016 (lipiec/sierpień)
Z okładki spogląda w dal Leonardo DiCaprio, o jego karierze możemy przeczytać w środku. Najbardziej zainteresował mnie artykuł o Robercie Lewandowskim, poznałam kapitana naszej reprezentacji od innej strony. Dzięki tekstowi Davida Inghama miałam możliwość przyjrzenia się bliżej pracy Scotland Yardu. Ten sam autor zestawił również najlepsze dialogi z brytyjskich filmów, takich jak Billy Elliot i Four Weddings and a Funeral. Magazyn zabrał mnie również w podróż na malowniczą wyspę Bali. Bardzo spodobała mi się ostatnia część - w której znajdziemy angielskie tłumaczenie piosenki Footloose.
"Be kind to your dentist. He has fillings, too."



ENGLISH MATTERS WYDANIE SPECJALNE #18/2016
Temat wydania specjalnego aż do otrzymania przesyłki był dla mnie tajemnicą. Próbując zgadywać obstawiałam Euro 2016, ale na szczęście nie miałam racji. Travel Smart jest pełen przydatnych dla wszystkich podróżujących porad. Poszczególne artykułu opisują: dostępne formy zakwaterowania poza hotelami, dzięki którym można zaoszczędzić pieniądze, przydatne w podróży aplikacje (bo kto wyjeżdża dziś bez smartfona), urządzenia, które mogą ułatwić naszą podróż. Najbardziej w tym numerze zainteresował mnie wywiad z Karolem Lewandowskim, autorem bloga busemprzezswiat.pl. Poza ogólnymi wskazówkami, znalazłam również konkretne sposoby dzięki którym można taniej zwiedzić Wielką Brytanię. W części Places odwiedziłam Macedonię oraz największe festiwale muzyczne w Europie.


BUSINESS ENGLISH MAGAZINE #54/2016 (lipiec/sierpień)
Z racji moich finansowych studiów, zainteresował mnie również BEM, który jest o wiele grubszy od EM, liczy aż 80 stron. Nie jest to magazyn skierowany tylko do osób z mojego obszaru zainteresowań. Artykuły są dłuższe, a słownictwo jest trudniejsze niż w EM, więcej czasu zajęło mi zrozumienie tekstów.

Najbardziej podobał mi się artykuł o powstaniu pomysłu na książki do kolorowania dla dorosłych, które stały się ostatnio bardzo popularne. Poznałam kilka fraz z Kanadyjskiego Angielskiego i odwiedziłam ten kraj, poznałam Christine Lagarde, która odniosła sukces w ekonomii, oraz powtórzyłam Model 5 Sił Michaela Portera w poświęconym jego twórcy tekście. Okładka tego numeru łączy w sobie moje dwa ulubione kolory, jest ilustracją artykułu o bitwie między Apple, Samsungiem i Xiaomi. Część Travel dotyczy Europejskich Stolic Kultury 2016 - Wrocławia oraz San Sebastian. W Polsce dużo mówi się o podniesieniu płacy minimalnej - ale czy pomoże to we wzroście ekonomicznym? - sięgnijcie po BEM i dowiedzcie się.

Za magazyny serdecznie dziękuję wydawnictwu Colorful Media.

11 komentarzy:

  1. Ten pierwszy magazyn niebawem będę czytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna sprawa przy nauce języków obcych! :)

    Werisa - vverisa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mogę się doczekać aż dostanę swoje egzemplarze BE i wydanie specjalne EM. ;) Są swietne!

    Pozdrawiam,
    czytanienaszymzyciem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jeszcze nie zajrzałam nawet do tych magazynów :D Czekają sobie na półce :D
    Ale ciekawy ten dodatek specjalny oraz skupienie się na kolorowankach dla dorosłych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widze tą serie gdzies co chwile i zastanawiam się po co miałabym wydać kase na coś co mam za darmo w sieci...? Wystarczy wejść na dowolny artykuł po angielsku i ewentualnie otworzyć translator ma drugiej karcie xD Niby nie mam tego na papierze ale w sumie i tak np. Często jem przy laptopie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi nie wystarczyłoby motywacji żeby się tak uczyć, wolę mieć wszystko podane na tacy :D

      Usuń
  6. Opisałaś to wszystko tak przystępnie i zachęcająco, że sama mam teraz niesamowitą ochotę sięgnąć po przynajmniej jedno z tych czasopism. A magazynów czytam mało, (chyba, że coś z modowej kategorii) bo zdecydowanie wolę wydawać pieniądze na książki. :D Generalnie jestem ogromną zwolenniczką takiej metody nauki języka, ale od czytania wolę słuchanie. Dzięki amerykańskiemu YouTube'owi i oglądaniu wszelakich seriali i filmów z napisami nauczyłam się więcej słówek/zwrotów, niż w ciągu jednego roku szkolnego. ;)
    Pozdrawiam! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tutaj też można posłuchać artykułów, no właśnie. ja nauczyłam się angielskiego głównie z amerykańskich piosenek :D

      Usuń
  7. Jakiś czas temu jak jechałam Polskim Busem, to dziewczyny przede mną czytały właśnie "English Matters", wydawało się naprawdę przystępne! :)
    Chyba też muszę się za czymś podobnym rozejrzeć, bo studia skończyłam rok temu, lektorat jeszcze wcześniej, więc się uwsteczniam :(

    http://tekstykultury.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja właśnie chciałabym uniknąć uwsteczniania się :)

      Usuń

Cześć! Cieszę się, że wyrażasz opinię na temat mojego tekstu! Nie musisz zostawiać adresu swojego bloga, zajrzę do Ciebie w wolnej chwili :)